Wpisy archiwalne w kategorii

Z fotkami lub filmem

Dystans całkowity:18292.65 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:842:29
Średnia prędkość:18.94 km/h
Maksymalna prędkość:75.40 km/h
Suma podjazdów:103724 m
Maks. tętno maksymalne:192 (98 %)
Maks. tętno średnie:179 (92 %)
Suma kalorii:16975 kcal
Liczba aktywności:399
Średnio na aktywność:45.85 km i 2h 36m
Więcej statystyk

Olsztyn

Niedziela, 19 lutego 2017 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Dziś znów jazda na zimowo. Na początek przez Błeszno, a potem Bugaj. Przez lasek do torów i terenem do rowerostrady. Skręcamy na pożarówkę. Jedzie się trudniej niż ostatnio gdyż porobiły się śnieżne koleiny.  Po kilku metrach ląduje na glebie. Zawracamy i jedziemy rowerostradą, na której dziś jest lepiej niż ostatnio. Dalej asfaltem przez Skrajnicę do Olsztyna. Na rynku spotykamy Anwi i Krzarę. Szybkie cześć i jedziemy koło zamku zrobić kilka fotek. Powrót do domu analogiczną trasą jak w poprzednią stronę. Byle do wiosny.



Olsztyn po lodzie

Niedziela, 12 lutego 2017 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Pierwszy raz w sezonie rower na dworze. Krótka wycieczka do Olsztyna w zimowych warunkach. W terenie praktycznie większość jazdy jak po lodowisku. Przez Błeszno, koło Michaliny, przez Bugaj, laskiem do torów, pożarówką do końca i asfaltem do leśnego. Krótki postój na herbatkę i powrót terenem przez Skrajnicę, potem rowerostradą, przez lasek do Bugaja, koło Michaliny i przez Błeszno. O dziwo komfort termiczny nie najgorszy, ręce wytrzymały, jedynie palce u stóp trochę zmarznęły.


Na pożarówce


Z Olsztynem w tle

Biakło, Lipówki, Olsztyn

Niedziela, 30 października 2016 · Komentarze(1)
Uczestnicy
Długo myśleliśmy czy iść dziś na rower czy nie, już mieliśmy nie iść z powodu silnego wiatru, ale jednak postanowiliśmy wykorzystać fakt, że przyjechała do Natalki druga babcia i wyjść na krótką przejażdżkę. Wybrał się z nami jeszcze Łukasz.
Najpierw przez Błeszno, potem koło Michaliny, przez Bugaj, laskiem do torów i dalej pożarówką do końca. Następnie kawałek przez Sokole, gdzie skręcamy na zielony pieszy i jedziemy dookoła Biakła. Następnie podjazd na Lipówki, zjazd i w stronę zamku. Objeżdżamy dookoła zamek. Koło zamku trwa wypas owiec.



Na tle Sokolich Gór w pobliżu Biakła.


Dzika róża koło Lipówek


Wypas owiec koło zamku


Owieczki

Powrót terenem przez Skrajnicę, dalej rowerostradą do końca, terenem do torów, przez lasek do Bugaja i analogicznie jak wcześniej, Bugaj, Michalina i Błeszno. Droga powrotna praktycznie cały czas pod wiatr, więc jechało się dość ciężko, jednak mimo wszystko fajnie, że udało się na chwilę wyrwać z domu :)

Olsztyn

Niedziela, 23 października 2016 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Babcia zgodziła się zostać chwilę z Natalką, zatem udało się na chwilę wyrwać na rower. Przez Błeszno, koło Michaliny, przez lasek do torów, następnie terenem wzdłuż torów do niebieskiego rowerowego i dalej do pożarówki. Pożarówką do końca i na asfalcie w lewo. Powrót terenem przez Górę Ostrówek, gdzie chwila przerwy na fotkę i dalej asfaltem przez Skrajnicę i rowerostradę. Następnie do torów, przez lasek do Bugaja i koło Michaliny. Jedziemy jeszcze na myjkę umyć rowery po czym do domu. Piękny jesienny dzień, świetna pogoda i masa słońca :)



Mstów

Sobota, 1 października 2016 · Komentarze(3)
Uczestnicy
Natalka została z babcią a my z Alkiem wybraliśmy się do Mstowa do sadów. Trasa praktycznie cały czas asfalt. Przez osiedle, potem Aleja Pokoju, Kucelin, Odlewników, Legionów, Srocko, Siedlec do Mstowa. Na rynku chwila postoju przy gigantycznym jabłku i jedziemy dalej. Terenem niebieskim pieszym do sadów. Gdzie znów chwila przerwy by zebrać kilka jabłuszek leżących na ziemi.
Czas goni więc dalej niebieskim pieszym do Małus. Dalej asfaltem przez Małusy, Brzyszów, Srocko, Legionów i analogicznie jak wcześniej przez Kucelin i Aleję Pokoju. Jeszcze na chwilę na myjkę, po czym do domu. Pogoda wyśmienita. Fajnie, że udało się wyrwać na krótką przejażdżkę :)


Na rynku w Mstowie


Podjazd do sadów


Jabłuszka


Jesienne barwy


Nieopodal cmentarza Żydowskiego

Olsztyn

Czwartek, 8 września 2016 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Szybki popołudniowy wypad z Darią. Najpierw samotnie przez osiedle i Aleję Pokoju do dworca. Po chwili dojeżdża Daria, a aza chwilę jeszcze Tofik wracający ze swojego treningu. Chwila pogaduch i ruszamy. Koło Guardiana, a potem pożarówką do końca. Dalej asfaltem, mijamy leśny i skręcamy w stronę Skrajnicy. Podjazd terenem, a potem już asfaltem. Następnie rowerostrada, terenem do torów, przez lasek do Bugaja, koło Michaliny i przez Błeszno do domu.
Dziś jechało się bardzo ciężko, sił w nogach brak.



Z Olsztynem w tle - fot. by Daria

W upale

Niedziela, 28 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Natalka z babcią, zatem razem z Alkiem na rower. Najpierw przez osiedle, potem przez Kucelin do legionów. Tutaj w teren i przez Ossona. Alek podjeżdża na szczyt, ja jadę dookoła. Następnie zjazd i w kierunku Przeprośnej Górki. Podjazd terenem, a potem zjazd do Siedlca. Następnie asfaltem przez Siedlec w stronę Brzyszowa. Skręcamy w prawo na czerwony rowerowy, którym jedziemy przez Mirów, potem ulicą Hektarową, Mirowską i przez Aleje na na Plac Biegańskiego zobaczyć konkurs elegancji pojazdów zabytkowych organizowany podczas VIII MPPZ. Samochodów w tym roku mało, frekwencja dość niska. Szkoda, bo impreza całkiem fajna. Powrót do domu przez Monte Cassino, Jagielońską i terenem wzdłuż torów.


Mc Laughlin z 1919 roku


Fiat 500


Dwa Triumph'y


Garbus w towarzystwie


Pontiac


Mercedes


Poraj

Poniedziałek, 8 sierpnia 2016 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Dziś udało się umówić na krótką przejażdżkę z Darią. Alek miał jechać dziś sam na trening, ale w końcu postanowił razem z nami udać się do Poraja.

Jedziemy przez Błeszno, potem Michalina, następnie kawałek wzdłuż rzeki i po płytach do niebieskiego szlaku. Dalej niebieskim rowerowym i pomarańczowym do Dębowca. Tutaj asfaltowy podjazd i zjazd do Poraja. Przerwa na lody i powrót. Najpierw wzdłuż torów potem Dębowcówką, po czym pomarańczowym i niebieskim rowerowym. Odbijamy ze szlaku i jedziemy asfaltem przez Słowik, a potem po płytach wzdłuż rzeki do Bugaja. Dalej analogicznie jak wcześniej koło Michaliny i przez Błeszno.

Całkiem fajna popołudniowa przejażdżka spokojnym tempem. Upalny i słoneczny dzień.



Między Dębowcem a Porajem - foto Daria

Olsztyn

Sobota, 30 lipca 2016 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Kolejny raz udało się wyrwać na rower. Tym razem znów do Olsztyna. Przez Błeszno, koło Michaliny, przez Bugaj, terenem przez lasek, po czym pożarówką. W Olsztynie zahaczamy najpierw o zamek. Podjazd na dwie raty, ale za to zjazd bez problemów. Następnie na chwilę na rynek. Kilka fotek i powrót terenem przez Skrajnicę, potem rowerostradą i dalej już tak jak wcześniej, terenem przez lasek, Bugaj, Michalina i Błeszno.
Dziś już trochę lepiej się jechało. Może z czasem będzie coraz lepiej.


Z wieżą w tle


Ruiny zamku w Olsztynie


Zjazd z ruin zamku


Na olsztyńskim rynku


Wspólnie na rynku

Olsztyn

Niedziela, 24 lipca 2016 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Mama zgodziła się zostać z Natalką półtorej godzinki, zatem udało się tym razem wybrać troszeczkę dalej - do Olsztyna. Najkrótszą drogą: przez Błeszno, koło Michaliny, przez Bugaj, rowerostradą i przez Skrajnicę. Chwila na zamku i powrót do domu praktycznie tą samą drogą, z tym, że tym razem kawałek więcej terenu, gdyż na końcu rowerostrady terenem do torów i przez lasek do Bugaja.
Upał straszny, a podjazdy to w dalszym ciągu jakaś masakra...



Z zamkiem w tle


Alek na tle zamku


Krótki zjazd