Do pracy i z powrotem

Piątek, 17 maja 2013 · Komentarze(0)
Codzienny dojazd do pracy. Bardzo ciepły poranek. Podczas powrotu delikatny deszczyk na ochłodę. Koło Bór zostałam prawie potrącona przez jakieś kombi, które wyjeżdżało tyłem z serwisu tłumików. Najwyraźniej kierowca nie zauważył, że jadę ulicą. W ostatniej chwili udało mi się odbić na bok. Dobrze, że nic za mną nie jechało.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!