Do znajomych na Kijas

Piątek, 16 listopada 2012 · Komentarze(0)
Nie miałam żadnych planów na piątkowe popołudnie, ale też nie chciało mi się jechać nigdzie dalej. Postanowiłam odwiedzić znajomych na Kijasie, a że auto ostatnio czasami odmawia posłuszeństwa uznałam, że pojadę rowerem.

Trasa w całości asfaltowa. Najkrótsza i najprostsza z możliwych - przez Grzybowską, Wypalanki, Poselską, Żyzną i potem główną drogą przez Dźbów do Wygody. W Wygodzie w lewo na Kijas. Po krótkiej posiadówce powrót do domu taką samą trasą jak wcześniej.

Jechało mi się dziś całkiem przyjemnie, miałam stosunkowo równe tempo. W kilku miejscach zaczynała tworzyć się mgła, ale widoczność i tak była dobra. Dopiero podczas powrotu temperatura nieznacznie spadła poniżej zera.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!