Przez zaspy - aż śnieg skrzypiał pod butami - ups, pod kołami :)

Niedziela, 15 stycznia 2012 · Komentarze(7)
Sypiący w twarz śnieg, zaspy, wiejący wiatr nie przeszkodził w dzisiejszej wycieczce :) Warunki co prawda były trudne - ale co nas nie zabije to wzmocni :) większość trasy terenem, zresztą w takich warunkach pogodowych nawet ścieżką rowerową jechało się jak w terenie :) i średnia marniutka wyszła :( ale semi slick na przodzie dał radę :)

na miejsce spotkania dotarły 3 osoby - EdytKa, STi i Gaweł - ekipa zgrana i wesoła :D co widać na fotkach

wyruszyliśmy spod skansenu - po jakichś 2 metrach pierwsze moje bliskie spotkanie ze śniegiem - kółko zjechało na bok przy podjeździe pod krawężnik, na szczęście biały puch zamortyzował upadek :) jechaliśmy najpierw przez Hutę, później aż do Olsztyna "białym" żółtym pieszym (nawet na pewnym odcinku widoczne były ślady innych rowerzystów, ale później zniknęły) po drodze postanowiliśmy pobawić się z Gawłem w orły na śniegu :D w pewnym momencie z zółtego zjechaliśmy - Robert pominął skręt i jechaliśmy jakąś ścieżką, gdzie pod śniegiem było sporo piachu (ciężko się kręciło), aż dotarliśmy niedaleko kota - ale już chyba na stałe zamknięte :( następnie pomknęliśmy obok zamku w stronę Kamieniołomu Kielniki - jednak Robert pogubił trasę i kamieniołomu nie zobaczyliśmy - schował się przed nami :D jakimiś ścieżkami w lesie okrążyliśmy dookoła miejsce, gdzie podobno miał być ten kamieniołom :D i dotarliśmy do żółtego pieszego, po czym zjechaliśmy na czerwony pieszy / czarny rowerowy i wróciliśmy znów pod zamek :D krótka posiadówka na herbatkę i coś do jedzenia w barze koło rynku.

Czas było jednak wracać - ale padł pomysł, aby wrócić się pod zamek zrobić kilka fotek i przy okazji wyszła z tego mała bitwa na śnieżki - jak dzieci, tylko takie duże :D po wszystkich atrakcjach asfaltem pomknęliśmy do Kusiąt, po czym zjechaliśmy na czerwony rowerowy - i gdzieś na nim znów przytuliłam się do białego puchu :) dojechaliśmy do Legionów, do ścieżki rowerowej, strasznie chcieliśmy jednak zobaczyć kamieniołom, więc szybko wspólnie zdecydowaliśmy, że zwiedzimy ten na Zawodziu i tak też zrobiliśmy :) kilka fotek na górze, szybki zjazd asfaltem na dół - ślisko, dużo zakrętów, prawie jak na jakimś OSie :D już myślałam, że trzeci raz wyląduję na śniegu, ale udało się utrzymać :) (ze strachu nawet przeraźliwie krzyknęłam - upadek na lód mógłby nie być przyjemny, ale jak to mówią - jest ryzyko jest zabawa) potem już powrót przez miasto wzdłuż Legionów do trasy, następnie wzdłuż rzeki do Niepodległości i asfaltem do domku.

wycieczka udana - pełna śmiechu, dobrego humoru, atrakcji na śniegu - już z niecierpliwością czekam na następny taki wypad :) poniżej fotorelacja z wyprawy

EdytKa w zaspie :D


cała ekipa w Olsztynie:


orły na śniegu:


z serii "dziwne pomysły":


po śnieżnej bitwie z Gawłem :D


panorama z kamieniołomu na Zawodziu:

Komentarze (7)

I To jest prawdziwa babeczka z Polski :D
Ładnie tam zimą :)

kundello21 09:56 poniedziałek, 16 stycznia 2012

tym razem słuchałam :P chciałam hamować z wyprzedzeniem, jednak zbytnio nie było czym hamować :D skoro hamulce były zmrożone

EdytKa 22:14 niedziela, 15 stycznia 2012

Mimo że nawigator kiepsko się sprawował było super;) Okrzyk mnie zaskoczył i rozbawił. Ostrzegałem że ślisko i żeby wcześniej hamować, jednak gdzież by tam EdytKa posłuchała :D

stin14 22:10 niedziela, 15 stycznia 2012

dziękuję za uznanie moich wyczynów :) zimna nie czułam, ale frajda z jazdy po białym puchu niesamowita :)

EdytKa 21:39 niedziela, 15 stycznia 2012

No proszę! Ja też dzisiaj leżałem. Do tej pory czuję to w kościach. Jazda po świeżym śniegu to niesamowita frajda. Jeszcze niedawno i mnie strasznie ciągnęło ale odkąd kupiłem biegówki jakoś je zdecydowanie wolę.

Yacek 21:26 niedziela, 15 stycznia 2012

Fantastyczna wycieczka Edytko! Jestem pełen podziwu! Pewnie było zimno. Nie zmarzła Ci pupa? :)

Danek 21:24 niedziela, 15 stycznia 2012

Szacun Kobieto.... Jak na takie warunki pełny szacun!!!

poisonek 21:14 niedziela, 15 stycznia 2012
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!