Świnoujście vol.1 - do Niemiec wzdłuż wybrzeża

Piątek, 31 lipca 2015 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Pierwszy dzień właściwego urlopu. Dziś krótko dla rozkręcenia. Na początek ścieżkami rowerowymi przez Świnoujście, a potem ścieżką wzdłuż wybrzeża do Niemiec. Najpierw przez Ahlbeck, potem Ostseebad Heringsdorf do Seebad Bansin. Inny świat. Od razu widać, że jest się w Niemczech. Zadbane i piękne domy wypoczynkowe, hotele. Na ścieżce rowerowej żadnego pieszego nie uświadczysz, no chyba, że to jakiś Polak. Ot co. Taki mamy naród.


Granica polsko-niemiecka


Budowla z piasku


Zegar w Ahlbeck


Molo w Ostseebad Heringsdorf


Napotkany przy drodze rodzynek


W muszli


Drzewo przy wejściu na plażę w Seebad Bansin

Następnie jakieś 8 km plażą wzdłuż morza z powrotem do Świnoujścia, po czym zobaczyć po dwóch latach wiatrak. Na plaży dziś ludzi mało, gdyż wiatr i temperatura ludzi odstraszyła. Na szczęście całą drogę po plaży jechaliśmy z wiatrem w plecy. Przy wiatraku chwila przerwy, po czym powrót.


Plaża w Seebad Bansin


Molo w Seebad Bansin


Na plaży w Ahlbeck


Molo w Ahlbeck


Plaża


Już w Polsce


Wiatrak w Swinoujściu


Łabędzie

Kawałek wzdłuż brzegu po wielkich kamolach, a potem terenem i asfaltowo obok Fortu Zachodniego i Fortu Anioła. Zatrzymaliśmy się jeszcze na chwilę w porcie (gdzie znów kilka fotek), a następnie już powrót obok przeprawy promowej i ulicami Świnoujścia do noclegu.


Obwarowania koło Fortu Artura


Bunkier koło Fortu Artura


Fort Artura


W porcie


Dawna wieża w porcie


Wejście do wieży


Ruiny koło portu


Ruiny


Z Wikingiem w tle


Alek w porcie


Budynek kantoru w porcie


Jeszcze jednak fotka ze statkiem Wikingów

Widać, że i Świnoujście się zmienia na lepsze, ale do niemieckich miast przybrzeżnych jeszcze wiele brakuje. Kilometrów dziś nie wyszło, ale jazda po plaży trochę zmęczyła, a i wiatr również nie pomagał.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!