Klasyk BikeAtelier

Czwartek, 11 grudnia 2014 · Komentarze(1)
Kategoria Spinning
Dziś miał miejsce mój podwójny debiut - na trenażerze i na szosie. A to wszystko przy okazji zawodów z cyklu Klasyk BikeAtelier. Był to pierwszy w tym sezonie wyścig na trenażerach z tegoż cyklu, który prowadził trasą znaną z etapówki Paryż-Nicea. „Wyścig ku słońcu”. Trasa ta tradycyjnie otwiera sezon kolarski w Europie. Co prawda z przebiegu trasy wyświetlanej na ekranie (prowadzącej malowniczymi ulicami w pobliżu jeziora Vassiviere we Francji) zbyt wiele nie pamiętam, gdyż koncentrowałam się bardziej na samym pedałowaniu. Średnie nachylenie etapu (10,22 km) wynosiło 0,7%, maksymalne 7,4%.

Czas mojego przejazdu: 22 min 34 sekundy, średnia prędkość 27,2 km/h. Mogło być lepiej, ale i tak jest ok Po wszystkim czułam się wypruta z sił jak nigdy przedtem :D Wycisk lepszy niż spinning :D


Komentarze (1)

Ano daje się mocno we znaki :). Ja też po raz pierwszy "jechałem tak szybko". Zobaczymy jak będzie jutro.

MisterDry 22:33 piątek, 12 grudnia 2014
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!