Złoty Potok

Sobota, 25 października 2014 · Komentarze(2)
Uczestnicy
Dziś udało się wygospodarować trochę więcej czasu na rower niż ostatnio. Umówiliśmy się z Kasią i Kamilem na wypad do Złotego Potoku. Tym razem start z mojego podwórka, gdyż w Kamila rowerze pękła felga i aby wypad mógł dojść do skutku postanowiłam pożyczyć mu moją zimówkę.

Po szybkim ustawieniu wysokości sztycy ruszamy w drogę. Na początek przez osiedle, potem Aleją Pokoju, przez Kucelin, Odlewników (gdzie napotykamy na przeszkodę w postaci rozkopanej drogi, którą musimy ominąć górą przedzierając się przez wiadukt kolejowy) i dalej Legionów i Brzyszowską. Następnie przez Srocko, Brzyszów, Małusy Małe i Wielkie, Zagórze, Juliankę, Czepurkę, Piasek i Janów do Złotego Potoku. Większość trasy utrudniał nam silny wiatr.

W Złotym Potoku najpierw kierujemy się do parku przy Dworku Krasińskich, gdzie robimy kilka fotek, po czym udajemy się do Rumcajsa napełnić żołądki.

Dworek Krasińskich
Dworek Krasińskich

Przed dworkiem Krasińskich
Przed dworkiem Krasińskich

Posileni hamburgerami ruszamy w drogę powrotną. Najpierw asfaltem w stronę Janowa, a potem Aleją Klonową. Tutaj krótka przerwa na kilka zdjęć. Załapaliśmy się nawet jako mistrzowie drugiego planu na zdjęcia ze ślubnego pleneru :D

Z Alkiem na Alei Klonowej
Z Alkiem na Alei Klonowej

Dalej terenem niebieskim rowerowym do Pabianic, kawałek asfaltem i znów terenem żółtym rowerowym do Zrębic. Asfaltem przez Zrębice, po czym terenem czerwonym rowerowym do Przymiłowic. Asfaltem koło stadniny i dalej nową ścieżką rowerową do Olsztyna. Następnie terenem przez Górę Ostrówek, asfaltem przez Skrajnicę, rowerostradą, terenem do torów, przez lasek do Bugaja, po czym koło Michaliny i przez Błeszno do mojego domu, by Kamil mógł odebrać swój rower.

Podczas drogi powrotnej temperatura spadła z 9 do około 5 stopni, przez co było o wiele chłodniej. Dawno mi tak palce u nóg nie zmarzły jak dziś, a jednak mimo tego warto było wybrać się jeszcze tej jesieni do Złotego Potoku :)

Komentarze (2)

Ładnie się prezentuje Złoty Potok ;-)

Monica 19:28 czwartek, 30 października 2014

właśnie dzisiaj pomyślałam, że super byłoby wybrać się do Złotego :) i nie ma kiedy...

Marta84 19:11 sobota, 25 października 2014
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!