Wpisy archiwalne w kategorii

Miasto

Dystans całkowity:4865.62 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:150:56
Średnia prędkość:20.17 km/h
Maksymalna prędkość:63.80 km/h
Suma podjazdów:1626 m
Liczba aktywności:285
Średnio na aktywność:17.07 km i 0h 56m
Więcej statystyk

Praca i krótka przejażdżka

Środa, 15 października 2014 · Komentarze(1)
Rano dojazd do pracy. Na wiadukcie na Niepodległości poranna mgła. Po pracy krótka przejażdżka tak by zdążyć do domu przed zmrokiem.

Najpierw kawałek Niepodległości. Następnie skręcam z wiaduktu w prawo w dróżkę między drzewami. Jadąc wzdłuż torów dojeżdżam do rzeki Stradomki. Ścieżką wzdłuż rzeki docieram na Stradom.



Pani jesień :)


Fox w pobliżu Piastowskiej

Dalej asfaltowo Piastowską, Sabinowską i Dźbowską. Skręcam w prawo w Trzcinową i kieruje się na teren dawnej strzelnicy artyleryjskiej. Pokręciłam się trochę po strzelnicy. Myślałam, że o tej porze nikogo tu nie spotkam, a było zupełnie inaczej. Najpierw minęłam się z młodzikami z BDC trenującymi na przełajach, a chwilę później spotkałam grupę dzieciaków strzelających kulkami do butelki ustawionej na jednym z bunkrów. Zaczęło się ściemniać, więc postanowiłam wracać.


W pobliżu strzelnicy


Fox przy jednym z bunkrów


Fox przy kolejnym bunkrze

Wyjechałam ze strzelnicy do ulicy Kmicica. Przecięłam Dźbowską i zrobiłam jeszcze kółeczko z pobliskim parku po drugiej stronie ulicy. Skręcając w lewo o mały włos nie zostałam potrącona przez jakąś babkę, która postanowiła wyprzedzić mnie gdy ja już skręcałam.

Dalej jeszcze krótka pętelka asfaltowo ulicami Dźbowską, Żyzną i Korkową. Następnie w prawo w Kusocińskiego w stronę Błeszna. W miedzy czasie zdążyło się ściemnić i miejscami pojawiły się mgły. Gnałam ile sił w nogach by jak najszybciej dojechać do jakiejś cywilizacji. Dalej przez stare Błeszno ulicą Zuchów do Boh. Katynia, po czym już prosto do domu.

Dni coraz krótsze. Nie nastraja to zbyt pozytywnie. A niebawem jeszcze czas cofną i już w ogóle dzień będzie króciutki. Tego niestety nie lubię w tej porze roku.


Praca i po mieście

Piątek, 10 października 2014 · Komentarze(1)
Wykorzystując kolejny cieplutki jesienny dzień z rana dojazd do pracy. Po pracy przez Focha i Śląską na Plac Biegańskiego zobaczyć wieżę Babel namalowaną na jednym z wieżowców. Trzeba przyznać robi wrażenie.


Wieża Babel

Następnie powrót przez Nowowiejskiego, Sobieskiego i wzdłuż linii tramwajowej do Jagiellońskiej. Jeszcze małe zakupy w biedronce i do domu. Oby jak najwięcej takich ciepłych dni :)

Praca i okrężny powrót

Środa, 8 października 2014 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Rano do pracy. Poranek cieplutki. Ubrałam się za grubo i trochę się zgrzałam. Po pracy nieco okrężnie do domu tak, by wykorzystać jak najwięcej pięknej jesiennej pogody.

Najpierw Mickiewicza, Korczaka, Nowowiejskiego i III Aleją do Parku Jasnogórskiego. Następnie przez park, koło Rynku Wieluńskiego, Łódzką, Okulickiego i Szajnowicza - Iwanowa, gdzie spotykam Martę.


III Aleja NMP


Jarzębina

Dalej jedziemy wspólnie z Martą przez Promenadę do Lasku Aniołowskiego. Krótka rundka po lasku, po czym ponownie przez Promenadę.


W Lasku Aniołowskim

Koło linii tramwajowej żegnam się z Martą i dalej jadę znów samotnie przez Szajnowicza - Iwanowa, gdzie robię jeszcze kilka zdjęć i jadąc dalej mijam się z Agnieszką -  Abovo).


Przy linii tramwajowej


Znów jarzębina


Przy ścieżce rowerowej na Szajnowicza

Następnie jadę Łódzką, koło Rynku Wieluńskiego, Klasztorną w kierunku Jasnej Góry. zatrzymuję się jeszcze na chwilę przy parku Staszica.


W parku Staszica


Leader w parku Staszica


Klon w parku Staszica

Po zrobieniu kilku fotek jadę dalej przez Kordeckiego do Parku Lisiniec. W parku kółeczko wokół Bałtyku nowymi szutrówkami i powrót do domu Kordeckiego, Zaciszańską, Piastowską i Jagiellońską.


Bałtyk


W pobliżu parku Lisiniec

Bardzo cieplutkie jak na październik popołudnie. Złota polska jesień w pełni. Drzewa nabrały już jesiennych barw, wszystko wokoło wydaje się takie kolorowe. Oby taka pogoda utrzymała się jak najdłużej.

Złota Góra

Wtorek, 7 października 2014 · Komentarze(2)
Dzisiaj tylko krótka przejażdżka po okolicy celem sprawdzenia czy po ostatnim upadku na singlach dam radę jakoś w miarę sprawnie jeździć, czy jeszcze parę dni muszę odpuścić.

Na początek przez osiedle, potem Alejką Pokoju, koło dworca na Rakowie, wałem nadwarciańskim, wzdłuż trasy DK1, Legionów i Złotą na Złotą Górę. Tutaj chwila przerwy nad kamieniołomem i kilka fotek, po czym terenowy zjazd do Mirowskiej.


Kamieniołom na Złotej Górze


Widok z góry kamieniołomu


Jesień na ulicy Mirowskiej

Powrót do domu Mirowską koło szpitala, ścieżką rowerową przy Galerii Jurajskiej i następnie ścieżką wzdłuż rzeki na Bór. Dalej przez Niepodległości i 11tego Listopada na myjkę umyć rower. Po opłukaniu Rockiego prosto do domu.

Siniaki po ostatnim upadku pewnie zostaną jeszcze jakiś czas, ale na równej nawierzchni mogę już spokojnie jeździć. Jedynie na nierównościach odczuwam ból ręki i kolana, ale mam nadzieje, że szybko minie. Piękną mamy jesień :)

Takie tam nic

Środa, 1 października 2014 · Komentarze(0)
Kilka km na myjkę opłukać z grubsza rowerek. I to tyle na dziś. Udało się jakoś wstrzelić miedzy opadami, choć asfalty miejscami mokre.

Miasto

Czwartek, 25 września 2014 · Komentarze(1)
Uczestnicy
Dziś miastowe kilometry w celu załatwienia kilku spraw. Najpierw na myjkę, potem na serwis do Gawła i do Bikemanii. Następnie przez Aleje i Warszawską do sklepu, który jak się okazuje został przeniesiony w pobliże Galerii Jurajskiej i dziś ma być tam oficjalne otwarcie. Tak więc znów Warszawską, potem nową ścieżką rowerową wzdłuż Jana Pawła i duktem wzdłuż Warty do parku na Zawodziu. W parku trwają jakieś zawody rowerowe dla dzieci. Z parku ścieżkami rowerowymi koło Galerii. Sklep jak się okazuje jeszcze zamknięty. Na koniec jeszcze raz na serwis, a później już prosto do domku.


Kaczuchy nad brzegiem Warty

Praca

Czwartek, 18 września 2014 · Komentarze(0)
Rano do pracy, a po pracy prosto do domu. Poranki są już niestety dość chłodne, a popołudnia jeszcze ciepłe, więc nie wiadomo jak się ubrać.

Praca i miasto

Środa, 17 września 2014 · Komentarze(0)
Rano do pracy. Poranki są już dosyć chłodne. Po pracy na Rynek Wieluński, gdzie umówiona byłam z Olą. Krótka rundka po kilku sklepach, a potem razem z Olą (z rowerem w aucie) na Plac Daszyńskiego. Tutaj znów do kilku sklepów, po czym powrót do domu Krakowską, wzdłuż rzeki, Bór i wertepami wzdłuż torów. Wiatr nie odpuszcza.

Praca i miasto

Piątek, 12 września 2014 · Komentarze(0)
Rano do pracy. Po pracy na chwilę do Gawła, a potem na zakupy. Następnie znów na chwilę do Gawła i potem powrót do domu. Bardzo cieplutki dzień, oby więcej takich.

Praca i 102 Częstochowska Masa Krytyczna

Piątek, 29 sierpnia 2014 · Komentarze(0)
Rano do pracy (jak zawsze na Foxie). Po pracy powrót do domu. Nic nadzwyczajnego, dziś na szczęśćie bez żadnych starć z kierowcami samochodów.

Po południu już na Rockim na 102 Częstochowską Masę Krytyczną, na którą miałam jechać razem z mamą, ale niestety w ostatniej chwili zrezygnowała. Tak więc wyruszyłam z domu sama. Przed Masą jeszcze na chwile do Gawła, gdzie spotykam Kasię i Kamila, którzy na Masę niestety nie jadą. Wcześniej w drodze, na wiadukcie na Niepodległości spotkałam także Tomka z całą rodzinką zmierzających również na Masę. Od Ronda Mickiewicza na Plac Biegańskiego razem z Gawłem i Panem Jarkiem z Bikeatelier. Na Biegana odbieram od Piksela uszczelki dla Alka i spotykam Łukasza. Chwilę później rozpoczyna się 102 Masa Krytyczna.

Trasa przejazdu Masy (w której wzięło udział 376 uczestników): Plac Biegańskiego - II Aleja NMP - I Aleja NMP - Plac Daszyńskiego - I Aleja NMP - Aleja Kościuszki - Aleja Armii Krajowej - Obrońców Westerplatte - Szajnowicza-Iwanowa - Popiełuszki - Pułaskiego - 1 Maja... i tutaj kawałek przed Rondem Mickiewicza telefon od Alka, który już dotarł do Częstochowy, tak więc w tym momencie musiałam opuścić Masę, co by zbyt długo na mnie nie czekał. Szybkim tempem jeszcze z Łukaszem na moment na Plac Biegańskiego (gdzie czekała Ola), ale zaraz potem od razu do domu Śląską, Sobieskiego i wzdłuż linii tramwajowej.


Podczas przejazdu 102 Masy

Szprychówka 102 Częstochowskiej Masy Krytycznej: