Wietrzny wypad do Mstowa
Trasa w zasadzie cała asfaltowa. Najpierw przez osiedle, Aleję Pokoju, Kucelin, Odlewników, Legionów, Brzyszowską i dalej przez Srocko i Siedlec do Mstowa. Tutaj udajemy się na chwilę do stodół. Kilka fotek i powrót.
Stodoła w Mstowie
Przy jednej ze stodół
Stodoła w Mstowie
Z powrotem kawałek analogicznie jak wcześniej przez Siedlec, potem koło Sanktuarium Ojca Pio i przez Mirów na Zawodzie. Następnie przez miasto koło Galerii Jurajskiej, ścieżką wzdłuż rzeki do Bór i przez Niepodległości. Jeszcze na chwilę na myjkę i do domu.
Pomimo silnego wiatru jechało się dziś całkiem przyjemnie. W dodatku udało nam się wrócić do domu kilkanaście minut przed ulewą :)