Droga do i z pracy

Piątek, 6 lipca 2012 · Komentarze(0)
W ciągu dnia tylko przejażdżka rowerem do pracy. Trasa standardowa, jak zawsze. Rano przed 8 jechało się bardzo fajnie, nie było jeszcze gorąco, ale świeciło już słoneczko. Po południu w godzinach szczytu już nie było tak fajnie. Grzało strasznie. W taką pogodę jazda jest bardziej męcząca.

Przy okazji dodam, że na remontowanym wiadukcie na Niepodległości powstała nowa przeszkoda dla rowerzystów. Nie dość, że jest tam stosunkowo wąsko, to w jednym miejscu trzeba skręcić i kawałek jedzie się po torach tramwajowych. Ciekawe ile tam będzie upadków jak będzie mokro.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!