Bukowa Góra

Niedziela, 15 lutego 2015 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Dziś ostateczne starcie - albo ja albo choroba. Gorzej być już w tym wypadku chyba nie może, a jeśli nie będzie lepiej to od poniedziałku basta. Co by zbyt mocno losu nie kusić tylko krótki wypad w spokojnym tempie.

Początek przez osiedle i przez park do Pogorii III. W parku udało się wypatrzeć jedną wiewiórkę skaczącą po drzewie. Dalej koło molo i ścieżką rowerową wzdłuż zalewu. Następnie kawałek terenem do Pogorii IV. Dzisiejsza jazda po asfalcie wzdłuż czwóreczki przypominała bardziej jazdę w terenie, co widać na zdjęciach.


Zimowe warunki przy Pogorii IV


Przy Pogorii IV

Po przejechaniu koło zalewu jedziemy dalej asfaltem przez Wojkowice - Karsów do Bukowej Góry. Krótka pętelka na Bukowej i powrót. W lesie miejscami bardzo ślisko. O upadek nie było trudno. Na Bukowej Górze Alek znalazł takie oto coś:


Zmrożona ropucha na Bukowej Górze


Rocky w najnowszej konfiguracji

Powrót całkiem asfaltowo. Przej Ujejsce i przez tzw. Piekło wzdłuż Pogorii IV i III. Na koniec koło dworca PKP Dąbrowa - Gołonóg, po czym przez osiedle do domu. I to by było na tyle. Jutro zobaczymy kto kogo pokonał - ja chorobę, czy ona mnie.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!