Asfaltowa pętelka

Wtorek, 10 września 2013 · Komentarze(6)
Od czwartku zeszłego tygodnia nie było czasu na rower. Weekend upłynął pod znakiem corocznego ogólnopolskiego zlotu Skody i rajdu turystycznego. Dopiero dziś udało się wybrać na szybką asfaltową przejażdżkę w zasadzie bez zbędnych postojów.

Najpierw standard przez osiedle i Alejką Pokoju. Dalej przez Kucelin, Legionów, Brzyszowską, Srocko, Brzyszów, Kusięta do Olsztyna. Potem koło leśnego i w stronę Biskupic (po drodze najprawdopodobniej rozminęłam się ze Skowronkami, którzy wyjeżdżali z Sokolich Gór na asfalt - musiałam przemknąć chwilę przed nimi). Następnie przez Biskupice, Zrębice, Przymiłowice ponownie do Olsztyna. Powrót najpierw terenem przez Skrajnicę, potem asfaltem do rowerostrady, rowerostradą do końca, terenem do torów, przez lasek do Bugaja i asfaltem przez Bugaj. Przymusowa przerwa przed przejazdem kolejowym i przez Michalinę i Błeszno do domu.

Tego mi było trzeba :D Jechało mi się dziś rewelacyjnie. Początkowo nie mogłam się przez chwilę rozkręcić, ale potem udało się wejść na właściwe obroty :) Szkoda tylko, że minęłam się ze Skowronkami, tym bardziej, że będąc w Olsztynie nawet przez chwilę pomyślałam, żeby się z nimi skontaktować, ale pomyślałam, że pewnie już dawno są po wycieczce, a tu jednak dopiero mieli wracać.

Komentarze (6)

Tak mi się jakoś dobrze kręciło :D

EdytKa 08:02 środa, 11 września 2013

Matko i córko, taka średnia na flaku :D

mtbiker 20:42 wtorek, 10 września 2013

A ja jechałam na bardzo niskim ciśnieniu dziś, bo nie chciało mi się dopompowywać kół :D

EdytKa 20:39 wtorek, 10 września 2013

Średnia dobra, ale na oponkach 2.25" nie poszaleję :D

mtbiker 20:35 wtorek, 10 września 2013

Do Twojej średniej mi jeszcze trochę brakuje :*

EdytKa 19:44 wtorek, 10 września 2013

Co za średnia, jeszcze 21km i 5 tysiaków pęknie w sezonie, Kocham Cię <3

mtbiker 18:59 wtorek, 10 września 2013
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!