Wpisy archiwalne w kategorii

Miasto

Dystans całkowity:4865.62 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:150:56
Średnia prędkość:20.17 km/h
Maksymalna prędkość:63.80 km/h
Suma podjazdów:1626 m
Liczba aktywności:285
Średnio na aktywność:17.07 km i 0h 56m
Więcej statystyk

Praca

Środa, 26 marca 2014 · Komentarze(1)
Kategoria 8) Samotnie, Miasto
Inauguracja tegorocznych dojazdów do pracy. Z rana trochę chłodno, ale po południu jechało się bardzo fajnie.

96 Częstochowska Masa Krytyczna

Piątek, 28 lutego 2014 · Komentarze(0)
Ostatnimi czasy rzadziej bywam na Masie niż dawniej, ale tym razem udało mi się przybyć na Plac Biegańskiego. Jadąc na miejsce zbiórki na moście na Niepodległości minęłam się z Kasią i Kamilem, którzy jechali drugą stroną ulicy w stronę domu.

Na 96 Częstochowską Masę Krytyczną (ostatnią tej zimy) przybyło w sumie 86 rowerzystów i rowerzystek. Przejazd rozpoczął się punktualnie o godzinie 18. Trasa przejazdu: II i I Aleja NMP, Plac Daszyńskiego, I Aleja NMP, Kościuszki, Jasnogórska, Dąbrowskiego, III Aleja NMP, Pułaskiego, Kopernika, Śląska, Plac Biegańskiego.


Powrót z Masy w towarzystwie Skowronkowego Rafała, Mateusza (Matiz) i Rafika z synem. Wracając do domu troszkę zmarzłam, bo temperatura dość sporo spadła.


Szprychówka 96 Częstochowskiej Masy Krytycznej

94 Częstochowska Masa Krytyczna

Piątek, 27 grudnia 2013 · Komentarze(0)

Po przerwie od roweru i świątecznym obżarstwie postanowiliśmy dziś wybrać się na Masę Krytyczną. Dojazd na Plac Biegańskiego przez Jagiellońską, Bór, Niepodległości, Wolności (gdzie po drodze zgarniamy Gawła z serwisu), Sobieskiego i Śląską.


Trasa przejazdu 94 Częstochowskiej Masy Krytycznej: Plac Biegańskiego, II i I Aleja NMP, Plac Daszyńskiego, I Aleja NMP, Kościuszki, Jasnogórska, Nowowiejskiego, Aleja Jana Pawła II, Dąbrowskiego, III Aleja NMP, Pułaskiego, Kopernika, Wolności, Waszyngtona, Śląska, Plac Daszyńskiego.


W grudniowej Masie udział wzięło 77 rowerzystów i rowerzystek. Być może uczestników masowego przejazdu byłoby więcej, gdyby policja nie spóźniła się aż o 40 minut na właściwą godzinę. Aby grudniowej tradycji stało się zadość uczestnicy Masy jechali przez miasto w mikołajkowych czapeczkach.


Powrót z Masy częściowo w towarzystwie Kasi i Kamila taką samą trasą jak wcześniej.

Do pracy i z powrotem

Piątek, 8 listopada 2013 · Komentarze(1)
Z rana do pracy. Trasa standardowa. Na Bór mija mnie ciężarówka spychając na chodnik. Niewiele brakło, a bym się wyglebiła, bo krawężnik był dość wysoki. Zero wyobraźni. Po pracy do sklepu z łożyskami i do domu. Mimo wszystko fajnie było się dziś ruszyć chociaż na te kilka km. Całkiem ciepły dzień.

Do pracy i z powrotem

Czwartek, 31 października 2013 · Komentarze(0)
Rano do pracy. Trasa standardowa. Temperatura 6 stopni, w porównaniu z ostatnim ciepełkiem dziś zimno. Po pracy na chwilę na serwis do Gawła, gdzie spotykam Siwucha. Chwila pogaduch i do domu. Skróciłam drogę i pojechałam wzdłuż torów, tam gdzie jeszcze kilka dni temu był niewielki lasek. Niestety wszystkie drzewa zostały wycięte podczas prac przy wyrównywaniu torowiska :(

Do pracy i z powrotem

Piątek, 25 października 2013 · Komentarze(0)
Standardowy dojazd do pracy, a potem powrót. Rano dość chłodno i mgliście. Termometr na liczniku wskazał niecałe 9 stopni. Po południu już nieco cieplej.

Do pracy i z powrotem

Środa, 23 października 2013 · Komentarze(0)
Z rana do pracy. Kolejny ciepły październikowy poranek. Po pracy na chwilę do sklepu na Sobieskiego, a potem przez Pułaskiego do parku jasnogórskiego. skorzystać z pięknej pogody :) Następnie przez III Aleję, Nowowiejskiego i Sobieskiego do Gawła na serwis, a potem jeszcze na Skłodowskiej do koleżanki na imieniny. Wieczorem do domu standardową trasą. Wieczór również bardzo ciepły.

Zimówka w parku jasnogórskim © EdytKa

Do pracy i z powrotem

Wtorek, 22 października 2013 · Komentarze(0)
Standardowy dojazd do pracy. Po pracy powrót do domu. Rano lekka mgła, drogi mokre. Po południu piękne słoneczko i bardzo ciepło :) Noga po ostatnim upadku trochę boli, ale jeździć się da.

Złota Góra, lasek Aniołowski, Jasna Góra

Wtorek, 22 października 2013 · Komentarze(0)
Popołudnie było dziś wyjątkowo ciepłe. Noga jeszcze trochę boli, szczególnie na nierównościach, ale nie mogłam zmarnować tak pięknej październikowej pogody i postanowiłam pokręcić się chociaż trochę po mieście.

Na początek przez osiedle, potem Aleją Pokoju, koło dworca i ulicą Dębową. Następnie ścieżką wzdłuż rzeki do DK1. Kawałek wzdłuż trasy i przez Legionów na Złotą Górę, gdzie podziwiam zachód słońca nad miastem.

Zachód słońca ze Złotej Góry © EdytKa


Zjechałam terenem do Mirowskiej i potem koło rynku do skrzyżowania DK1 z Jana Pawła. Z powodu remontu musiałam pokonać to skrzyżowanie dołem pod mostem i wylądowałam na dukcie wzdłuż Warty. Duktem dojechałam ponownie do Mirowskiej.

Nad Wartą © EdytKa


Dalej przez Warszawską, Cmentarną, Rolniczą do Promenady. Promenadą do końca i potem małe kółeczko przez lasek Aniołowski. Po wyjechaniu z lasku przez Kukuczki, Sosabowskiego i Michałowskiego do M1. Dalej Obr. Westerplatte, Szajnowicza-Iwanowa, Okulickiego, Rocha i Rynek Wieluński na Jasną Górę.

Jasna Góra nocą © EdytKa


Pod szczytem chwila przerwy i potem powrót do domu przez III Aleję, Nowowiejskiego, Korczaka, Boh. Monte Cassino, Jagiellońską, Bór, Wypalanki, Poselską, Korkowa i Grzybowską.

Niesamowicie ciepły wieczór :) Bezchmurne niebo, pełne gwiazd. Aż żal było wracać do domu, ale lepiej nie przemęczać stłuczonego mięśnia udowego. Oby taka pogoda utrzymała się jak najdłużej :)