Wpisy archiwalne w kategorii

1) do 30 km

Dystans całkowity:5536.80 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:162:51
Średnia prędkość:19.38 km/h
Maksymalna prędkość:61.29 km/h
Suma podjazdów:11992 m
Maks. tętno maksymalne:192 (98 %)
Maks. tętno średnie:179 (92 %)
Suma kalorii:2034 kcal
Liczba aktywności:357
Średnio na aktywność:15.51 km i 0h 49m
Więcej statystyk

Do pracy i z powrotem

Czwartek, 27 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Dzisiejszy dojazd do pracy i powrót odbył się pod znakiem totalnej bezsilności :( Ledwo jechałam, zastanawiałam się tylko kiedy sie na bok przewrócę, albo pod jakieś auto wpadnę :(

Na myjkę

Czwartek, 27 czerwca 2013 · Komentarze(2)
Wieczorny wypad na myjkę, umyć rower po wczorajszej błotnej przeprawie. Trasa przez Wypalanki, Poselską Do Sabinowskiej. Ubrałam się w sam raz do temperatury i czułam się lepiej niż wcześniej, więc do domu nieco okrężnie. Sabinowską, Jagiellońską, Bór, Wypalanki, Żyzna do Brzezin Kolonia, potem Korkowa, Poselska, i znów Wypalanki. Potem jeszcze 11-Listopada, Jagiellońską, Równoległą i do domu. Umyty Rocky wygląda o niebo lepiej :)

Do pracy i z powrotem

Wtorek, 25 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Rano dojazd do pracy. Wyjechałam trochę za wcześnie, więc przejechałam się kawałek dalej dojeżdżając do Placu Pamięci Narodowej. Potem do pracy. Po pracy prosto do domu. Chłodniej niż ostatnio i wietrznie. Ciężko się jechało.

Do pracy i z powrotem

Czwartek, 20 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Standardowy dojazd do pracy i powrót od razu do domu. Nic szczególnego. Może poza tym, że strasznie gorąco i duszno. Typowo letnia pogoda :D

Z kumpelą ze studiów

Czwartek, 20 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Odezwała się znajoma ze studiów. Zaproponowała rower. Ostatnio jeździłyśmy razem chyba na 3 albo 4 roku. Nastawiłam się na powolne kręcenie po okolicy i w sumie za bardzo się nie pomyliłam. Żeby się zbytnio nie odróżniać od Karoliny postanowiłam, że kask i rękawiczki zostawię dziś w domu.

Umówiłyśmy się na górce na Jesiennej. Karolina powiedziała, że chciałaby zobaczyć słynnego Pudziana. Zaproponowałam przebieg trasy i ruszyłyśmy. Najpierw pod DK1 do Michaliny, gdzie sporo osób się dziś kąpało. Potem kawałek główną i dalej do ścieżki wzdłuż rzeki. Tutaj pierwszy postój koło tamy. Przeszłyśmy potem na drugą stronę i wzdłuż rzeki na Kucelin. Następnie Odlewników i Legionów na Złotą Górę. Podjazd asfaltem. Dalej po obejrzeniu Pudziana zjazd ścieżką do Złotej. Powrót Legionów, kawałek wzdłuż DK1 i wałem nadwarciańskim. Tuż przed Rejtana telefon od Rafała. Spacerował z żoną i dzieckiem po drugiej stronie rzeki, a ja go nie zauważyłam. Przejechałyśmy pod dworcem i Łukasińskiego, Okrzei dojechałyśmy do Limanowskiego. Karolina dojechała ze mną jeszcze tam gdzie się wcześniej spotkałyśmy. Po drodze spotkałyśmy Młodego z serwisu na Sobieskiego, spacerującego z dzieciakiem. Maluch od małego przyzwyczaja się do roweru :D Pożegnałam się z kumpelą i wróciłam do domu.

Tempo dzisiejszej wycieczki prawie jak na maratonie górskim :D Ale za to można było trochę powspominać, poplotkować, pogadać o tym co się zmieniło przez te kilka lat :D Taka mała odskocznia od codziennej szybszej jazdy. Czas jazdy: 2h 20min, średnia: 9,47 km/h

Do pracy i z powrotem

Wtorek, 18 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Standardowy dojazd do pracy, a potem powrót do domu taką samą drogą. Gorąco i duszno. Po południu wietrznie, zbierało się na burzę.

Do pracy i na teren Elanexu

Poniedziałek, 17 czerwca 2013 · Komentarze(0)
rano do pracy. Trasa jak zwykle. Po pracy do Bór, a potem ścieżką wzdłuż rzeki do Krakowskiej i na chwili koło Elanexu zrobić dla znajomego kilka fotek. Potem powrót do domu ścieżką wzdłuż rzeki do Bór i dalej tak jak zwykle z pracy. Gorąco i duszno.

Do pracy i z powrotem

Czwartek, 13 czerwca 2013 · Komentarze(0)
Dojazd do pracy. Trasa standardowa. Po pracy powrót do domu. Nareszcie przyszło lato :) Dawno się nie spociłam wracając z pracy.