Dookoła czterech Pogorii
Na początek przez osiedle i przez park do Pogorii III. Potem asfaltowo wokół zbiornika. Następnie skręcamy w prawo i jedziemy terenem wokół Pogorii II. Jest to chyba najrzadziej uczęszczany zbiornik z wszystkich czterech. Ludzi prawie w ogóle, jedynie można spotkać nielicznych wędkarzy. Aby objechać ją dookoła musieliśmy najpierw przedrzeć się przez spore zarośla. Dalej już lasem, gdzie było sporo błota. Po drodze szybkie mycie opon z błota w pobliskim strumyku.
Łabędzie na Pogorii II
Chaszcze przy Pogorii II
Chaszcze przy Pogorii II
Następnie dróżką z betonowych płyt jedziemy na Pogorię I, gdzie zatrzymujemy się na chwilę przy zagrodzie danieli. Kilka fotek i jedziemy dalej.
Daniel w mini ZOO koło Pogorii I
Jedziemy terenem najpierw po piachu wzdłuż zbiornika, a potem wzdłuż torów kolejowych do asfaltu niedaleko Pogorii IV. Następnie objeżdżamy dookoła zbiornik początkowo terenem, a potem asfaltem.
Pogoria IV
Przy Pogorii IV
Po objechaniu dookoła czwórki kierujemy się terenem do Pogorii III, jedziemy ścieżką rowerową do molo, po czym już wracamy do domu przez pobliski park.
Wycieczka dziś krótka, cały czas po płaskim, ale wystarczyła, by nieco się rozruszać po kilkudniowej przerwie od roweru. Aż się nie chce wierzyć, że jutro akurat na maraton pogoda ma się załamać i ma być zimno i ma padać deszcz :(