Miał być dziś po południu wypad z Bartkiem (MisterDry) i Gawłem wzdłuż Warty. Jednak nie było nam to dane. Przed wypadem okazało się, że nie mam już w zasadzie klocków w tylnym hamulcu. Tak więc pojechaliśmy do sklepu by je zakupić i od razu zamontować, a potem mieliśmy udać się na miejsce zbiórki. Niestety wymiana klocków nie była tak łatwa, bo był problem z rozepchaniem tłoczków. Skończyło się na upuszczeniu odrobiny płynu i dopiero wtedy tłoczki puściły. Było jednak już za późno, bo chłopaki już wyruszyli na wypad. Dodatkowo okazało się, że już drugi raz popsuła mi się manetka od tylnej przerzutki (a niecałe 4 miesiące temu była wymieniana na gwarancji). Nigdy więcej Sram X7. Nie mieliśmy już ochoty na żadną wycieczkę, więc pojeździliśmy jeszcze po sklepach w poszukiwaniu dziubka do Camelbak'a jednak nigdzie nie udało nam się go dostać. Postanowiliśmy wracać już do domu. Powrót przez II Aleję, Mirowską, ścieżką koło Galerii i wzdłuż rzeki do Bór.
Na rowerze jeżdżę odkąd tylko pamiętam - nauczył mnie tata, gdy nie miałam jeszcze skończonych 3 lat. Najbardziej lubię zwiedzać, w szczególności zamki :)
Technika nie jest moją najlepszą stroną, ale jeżdżę, bo lubię i sprawia mi to przyjemność :) Jazda rowerem jest dla mnie jak narkotyk - silnie uzależnia, a jej brak powoduje dolegliwości abstynencyjne :D
Od 2013 zawodniczka klubu BIKEHEAD MTB TEAM.
Powerade MTB Maraton 2013 - klasyfikacja generalna: miejsce 8 w K2 Mega.
Bike Maraton 2014 - klasyfikacja generalna: miejsce 4 w K2 Mega
PS: Nie obchodzi mnie co o mnie myślicie, czy mnie lubicie czy nienawidzicie, czy jestem zbyt naiwna, czy może dziecinna, ale prawda jest inna - jestem taka jaka według siebie być powinnam.
Oświadczam, że wszelkie obraźliwe, niecenzuralne, wulgarne i bezsensowne komentarze umieszczane na innych portalach, podpisane moim nickiem, albo pisane w taki sposób, by mogły być kojarzone z moją osobą nie są mojego autorstwa. Jest to próba podszywania się pode mnie. Przyjdzie taki czas, że sprawiedliwości stanie się za dość i winny poniesie odpowiednią karę.